
Na czas patroszenia zwierzyny pies powinien być odprowadzony i ewentualnie przywiązany. Nagradzanie psa śledzioną czy wątrobą ubitej zwierzyny nie jest wskazane, może bowiem wzbudzić u psa chęć nacinania zwierzyny, kiedy w czasie tropienia luzem znajdzie się przy niej przez dłuższy czas bez myśliwego. W następstwie tego nawyku pies nie będzie oszczekiwał znalezionej zwierzyny. Nagradzanie podrobami upolowanej zwierzyny jest wprawdzie czynnikiem pobudzającym psa do intensywnego tropienia, lepiej jednak stosować je tylko w stosunku do psów starszych, doświadczonych, dobrze ułożonych, ewentualnie do młodych o małej pasji tropienia.
Najlepszą szkołą i zaprawą dla posokowca jest jak najczęstsze używanie go do pracy na naturalnie sfarbowanych śladach. Po kilkakrotnym wypracowaniu takiego tropu i oszczekaniu znalezionej zwierzyny pies, dzięki swej zmyślności, bardzo szybko skojarzy cel i zadanie swej pracy na tropie. Ograniczona jednak liczba odstrzałów zwierzyny płowej nie pozwala myśliwemu na wyłączne szkolenie na tropach naturalnie sfarbowanych. Dlatego też ćwiczenia na tropach zdrowej zwierzyny oraz na tropach sztucznych muszą być nadal stosunkowo często prowadzone. Jest wskazane, aby niemal następnego dnia po pracy na tropie sfarbowanym pies pracował na tropie sztucznym lub na tropie zdrowej zwierzyny. Tropy te powinny być z czasem coraz starsze, krzyżowane świeżymi tropami jelenia, a następnie tropami innej zwierzyny.
Dodaj komentarz