
Może się zdarzyć, że mimo zachęcających ruchów przedmiotem i łagodnego obchodzenia się z psem nie chce on chwytać przedmiotu. Należy wtedy przerwać naukę aportowania, gdyż niechęć taka może być wynikiem chwilowego nastroju lub niedyspozycji psa. Po przerwie wypełnionej zabawą i bieganiem powtórnie przystępujemy do ćwiczeń. Jeśli pies jest zdrowy i w dalszym ciągu mimo zachęcających ruchów, a nawet wyrzucania przedmiotu przed niego nie zdradza zainteresowania do jego podjęcia i zachowuje się obojętnie, przy czym na słowo „aport” lub „podaj” odwraca głowę, ucieka lub nawet szczerzy złośliwie zęby (psy starsze), to takiego psa będziemy zmuszeni uczyć podejmowania i trzymania przedmiotów w pysku przez otwieranie pyska i wkładanie ręki oraz przedmiotów przeznaczonych do nauki. Podchodzimy do psa siedzącego przed nami, głaszczemy go po głowie, lewą ręką obejmując górną szczękę psa w ten sposób, aby kciuk znajdował się po jednej stronie, a pozostałe palce ręki po drugiej (naprzeciw kłów) i delikatnie naciskając, poprzez wargi, w okolicy kłów na szczękę psa skłaniamy go przy użyciu prawej ręki, przytrzymującej dolną szczękę, do otwarcia pyska. Następnie szybko wsuwamy prawą rękę do pyska psa, powtarzając przy tym rozkaz „aport” lub „podaj”. Aby pies ruchami języka nie wypchnął ręki z pyska, obejmujemy palcami szczękę dolną, lewą zaś ręką naciskamy nieco na szczękę górną, powtarzając słowo „trzymaj”. Po chwili na rozkaz „puść” lub „daj” wyjmujemy rękę oraz chwalimy i nagradzamy psa. W ten sposób ćwiczymy kilkakrotnie w ciągu dnia, dopóki pies nie trzyma spokojnie naszej ręki w pysku i wypuszcza ją dopiero na rozkaz. Ćwiczenie to ma jeszcze i tę zaletę, że uczy psa delikatnego, ostrożnego i miękkiego trzymania.
Dodaj komentarz