
Myśliwy powinien szczególnie obserwować pracę psa w następujących przypadkach: W czasie przekładania pola (szukania zwierzyny). Pies po dojściu do skraju pola, powinien zatoczyć łuk za zewnątrz w lewo lub w prawo i biec w przeciwnym kierunku niemal równolegle do swojej poprzedniej linii. Natomiast pies nie ułożony i źle prowadzony po zwietrzeniu zwierzyny lub jej świeżych tropów, odchyla na łuku linie swojej drogi i idzie pod kątem 45°, aby kilkoma zakosami i prostolinijnym galopem znaleźć się samemu przy zwierzynie, z dala od myśliwego. W ten sposób pies wychodzi myśliwemu „z ręki” i znalezioną zwierzynę, po ewentualnie krótkiej stójce, lub bez stójki, bądź zaznaczeniu, wypycha i zazwyczaj goni. W momencie, gdy pies odchyla linię, należy natychmiast reagować rozkazem „waruj” lub pociągnięciem linki, podejść do psa i skierować go wskazaniem ręki, zmianą swego kierunku posuwania się lub gwizdkiem, na prawidłowy kierunek. Wynika z tego, że w czasie tej pracy myśliwy musi być zawsze najbliżej psa („siedzieć mu na ogonie”) i uważać, aby nie przekraczał obowiązujących go granic przekładania. Tylko pies, który jest karny i ma twardą (prawidłową) stójkę może być stopniowo wypuszczany do granic przekładania wszerz i w przód, a nawet poza nie.
Dodaj komentarz