Małe białe robaczki w doniczce

Polaroid Camera

W codziennym życiu w mniej ważnych wypadkach stosować można jako bodźce hamujące słowa „nie wolno”, „nie rusz”, „co to jest” itp. Należy pamiętać, że karność psa zależy przede wszystkim od siły oddziaływania na niego stosowanych bodźców hamujących. Dlatego też hamujące znaczenie tego rodzaju rozkazów najlepiej wyrabiać w czasie szkolenia na smyczy lub lince. Często wychowawca popełnia przy szkoleniu psa błąd polegający na  stosowaniu wyłącznie przymusu, tj. siły szarpania w każdej okoliczności smyczą lub obrożą kolczastą, zduszania do wykonania rozkazu zbyt silnym naciskiem (np. przy nauce siadania) ręką na krzyż psa, groźbą bicia, a nawet biciem, stosowania karnych ćwiczeń czołgania itp. Takie jednostronne i nieumiejętne stosowanie przymusu, czyli szkolenie polegające na łamaniu indywidualności psa, powoduje u psów o słabym układzie psychicznym nieufność do właściciela i wywołuje u nich lęk przed jego ręką, u psów zaś o silnym układzie powstają odruchy oporu rzucanie się na wychowawcę, warczenie itp. Podobnie jak nieuzasadniony i stale stosowany przymus, tak i zbyt pobłażliwe postępowanie, tolerowanie wszystkich przewinień, stałe obdzielanie smakołykami za dobre i złe nie sprzyja osiągnięciu właściwych rezultatów szkolenia. O ile w pierwszym wypadku pies nawet o silnym układzie psychicznym będzie się odnosił nieufnie do właściciela, stanie się bojaźliwy i nerwowy (pies przetresowany), o tyle w drugim wypadku pies będzie samowolnie postępował, nie będzie wykonywał rozkazów i wykaże zupełny brak karności. Jego zachowania się nigdy nie będzie można przewidzieć.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*